Gruzja - Boczniaki z nasionami granatu (Kuczmaczi)

Uwielbiam książki kucharskie, a szczególnie te, które pokazują bogactwo kuchni świata i mają piękne zdjęcia. Nie ma chyba ładniejszej książki kucharskiej niż Kaukasis O. Hercules. No a dodatkowo kuchnia kaukaska... czeego chcieć więcej?

Ostatnio uznałem, że każde mięso da się zastąpić boczniakami, więc i gruzińskie kuczmaczi, czyli podroby z nasionami granatu da się z nimi zrobić! Oryginalnie przepis pochodzi właśnie z książki Kaukasis, ale został przez nas zweganizowany.

Składniki (4 porcje):

- 1 cebula

- 2 ząbki czosnku

- 2 łyżki oleju

- 300 g boczniaków

- 50 g orzechów włoskich

- 1/4 łyżeczki mielonych nasion kolendry

- 1/4 łyżeczki suszonego tymianku

- 1 łyżeczka melasy z granatu (opcjonalnie)

- sól, pieprz

- nasiona z 1/4 sporego granatu lub połówki mniejszego

Przygotowanie:

1) Na patelni rozgrzewamy olej, cebulę kroimy w piórka a czosnek w plasterki.

2) Na rozgrzanej patelni smażymy cebulę i czosnek. Boczniaki kroimy w średniej wielkości kawałki i wrzucamy na patelnię. Smażymy przez 7-10 minut na średnim ogniu.

3) Orzechy bardzo drobno szatkujemy i wrzucamy na patelnię. Dodajemy przyprawy i melasę z granatu. Dodajemy 3-4 łyżki wody, mieszamy i dusimy na wolnym ogniu przez kolejne 5 minut.

4) Boczniaki zdejmujemy z ognia, dodajemy nasiona granatu i mieszamy.

5) Podajemy z chlebem i dobrym gruzińskim winem!