Bakłażan to na Sycylii warzywo (a właściwie owoc) pierwszej potrzeby i bardzo często zastępuje w lokalnej kuchni mięso. Już jakiś czas temu zaprezentowaliśmy przepis na sycylijską caponatę. Dzisiaj przyszedł czas na kolejny klasyk - pasta alla Norma, która swoją nazwę zawdzięcza muzyce klasycznej, a konkretniej kompozytorowi Vicenzo Belliniemu, który szczególnie upodobał sobie mariaż makaronu z sosem pomidorowym z kawałkami bakłażana.
- 2 + 2 łyżki oliwy
- 1 bakłażan
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszka pomidorów (najlepsza będzie polpa - na przykład taka, polecenie niesponsorowane) lub 4-5 pomidorów bez skórki
- kilka listków bazylii
- szczypta cukru
- sól, pieprz
- 140 g makaronu (np. penne, rigatoni)
- 2-3 łyżki wegańskiego parmezanu - chociaż w oryginale używa się sera ricotta salata (my robimy własny, taka porcja wystarczy na kilka obiadów: 50 g nerkowców, 2 łyżki płatków migdałów, 2 łyżki płatków drożdżowych i 0.5 łyżeczki soli mielimy w młynku do kawy lub blenderze)
Przygotowanie:
1) Na dobrze rozgrzanej oliwie (2 łyżki) smażymy pokrojonego w kosteczkę bakłażana. Smażymy na średnim ogniu przez około 10 minut, do miękkości. Nie przejmujmy się zbytnio jeśli bakłażan początkowo wchłonie cały olej. Po kilku minutach smażenia odda tłuszcz. Następnie bakłażana przekładamy na ręcznik papierowy, żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
2) Na patelnię wlewamy pozostałe dwie łyżki oliwy. Na rozgrzaną wrzucamy pokrojony w kosteczkę czosnek, smażymy przez 2 minutki i dodajemy pulpę pomidorową z puszki lub pomidory starte na drobnych oczkach tarki. Sos dusimy na wolnym ogniu przez około 20-30 minut (aż woda trochę wyparuje).
3) Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu al dente. Odcedzamy i odkładamy na bok.
4) Sos przyprawiamy solą, pieprzem i cukrem. Dodajemy bazylię i bakłażana. Dokładnie mieszamy. Na sam koniec dodajemy makaron i mieszamy, żeby makaron dokładnie pokrył się sosem.
5) Makaron serwujemy posypany wegańskim parmezanem.
Komentarze
Prześlij komentarz