Uzbekistan - Marchewka po koreańsku (Morkovcha)

W 1937 roku z dalekiego wschodu Rosji do Azji Centralnej przesiedlono ponad 170 tysięcy Koreańczyków. Koryo-saram, jak zwani są w Środkowej Azji, najliczniejszą grupę dziś stanowią w Uzbekistanie, gdzie jest ich prawie 200 tysięcy. Natomiast na całym terytorium byłego Związku Radzieckiego żyje ich około pół miliona. Tym sposobem kuchnia koreańska stała się jedną z najpopularniejszych w tym regionie świata.

Koreańczycy kochają i zawsze kochali swoje kimchi, ale niestety w czeluściach Azji Środkowej kapusta pekińska, czyli główny składnik ich kiszonek,n była pospolicie występującym warzywem. Tak powstało kimchi z marchewki, znane i lubiane nie tylko w Azji Środkowej, ale i w całej Rosji, na Białorusi czy Ukrainie pod nazwą морковь по-корейски. 

морковь по-корейски w restauracji w białoruskiej części Białowieskiego Parku Narodowego

Składniki (spora miska):
- 4-5 sporych marchewek 
- 4 ząbki czosnku
- 1 łyżka mielonej kolendry
- 3 łyżki octu winnego
- szczypta soli, pieprz
- 1 łyżka sezamu
- 1 cebula
- 2 łyżki oleju

Przygotowanie:

1) Marchewkę myjemy, obieramy i kroimy w paski (julienne) lub ścieramy na grubszych oczkach tarki.

2) Pociętą marchewkę przekładamy do miski. Dodajemy starty na drobnych oczkach czosnek, wszystkie przyprawy, ocet winny i sezam.

3) Na rozgrzanej patelni szklimy pokrojoną w kosteczkę cebulę.

4) Cebulkę razem z olejem przekładamy do miski z marchewką. Dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki przynajmniej na kilka godzin.

Komentarze

  1. Suuuper dzieki za przepis, pierwszy raz jadłam ja miesiąc temu na Ukrainie jest przepyszna.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz