O tym, ze receptą na idealną owsiankę jest multum różnorodnych dodatków przekonaliśmy się odwiedzając kopenhaską owsiankownię Grød.
Oczywiście w domowych warunkach nigdy w życiu nie będzie nam się pewnie chciało szukać w szafkach każdej z tych rzeczy, bo (przynajmniej u nas) znalezienie kilku gatunków orzechów, suszonych malin, chipsów kokosowych, musli, itp. prawdopodobnie zajęłoby pół dnia. Ale to nic! Istnieje owsianka, która zaspokoiła wszystkie oczekiwania, czyli bogatość i różnorodność smaku i tekstur, a jednocześnie jest kwintesencją jesieni.
A jaką owsiankę wy najbardziej lubicie?
Oczywiście w domowych warunkach nigdy w życiu nie będzie nam się pewnie chciało szukać w szafkach każdej z tych rzeczy, bo (przynajmniej u nas) znalezienie kilku gatunków orzechów, suszonych malin, chipsów kokosowych, musli, itp. prawdopodobnie zajęłoby pół dnia. Ale to nic! Istnieje owsianka, która zaspokoiła wszystkie oczekiwania, czyli bogatość i różnorodność smaku i tekstur, a jednocześnie jest kwintesencją jesieni.
A jaką owsiankę wy najbardziej lubicie?
Składniki (4 porcje):
- 2 szklanki płatków owsianych
- 4 szklanki mleka roślinnego
- płaska łyżeczka cynamonu
- opakowanie (60 g) katarzynek
- 8-10 śliwek węgierek
- 1 spore jabłko
- garść orzechów laskowych
Przygotowanie:
1) Do garnka wrzucamy płatki owsiane, cynamon i wlewamy mleko. Gotujemy na średnim ogniu przez 10-15 minut (często mieszając), aż płatki zmiękną. W razie potrzeby możemy dodać więcej mleka, zależy od tego jaką konsystencję wolimy.
2) W międzyczasie jabłka i katarzynki kroimy w kostkę, a śliwki w ćwiartki.
3) Serwujemy owsiankę z jabłkami, śliwkami, katarzynkami i orzechami laskowymi. Można ewentualnie dodać powidła, jeżyny lub inne ulubione owoce i orzechy.
Komentarze
Prześlij komentarz