Carbonara prawdopodobnie pochodzi z okolic Rzymu i istnieje wiele teorii jej powstania, ale chyba żadna na tyle ciekawa (i potwierdzona), żeby ją przytoczyć. Co jednak ważne, wegańska carbonara okazuje się być równie smaczna (może nawet smaczniejsza) od jej mięsnej wersji. Połączenie nerkowców i pieczonego czosnku sprawia, że sos jest nieprzyzwoicie kremowy (i kaloryczny 🙄).
- 3/4 szklanki nerkowców (około 80 g)
- 4 ząbki czosnku
- 150 g makaronu spaghetti
- 1 łyżka oleju
- 40 g tofu (najlepiej wędzonego)
- 1/4 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/4 łyżeczki wędzonej soli (można zastąpić zwykłą solą; wędzoną sól można nabyć w większych supermarketach)
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- 2/3 szklanki mleka (my użyliśmy owsianego)
- sól, pieprz (do smaku)
- 2-3 łyżki wody
Przygotowanie:
1) Nerkowce zalewamy ciepłą wodą i moczymy przez około 15 minut.
2) W międzyczasie nieobrany czosnek pieczemy przez 6-7 minut w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku. Alternatywnie możemy go sprażyć na suchej patelni lub w tosterze. Ważne, aby czosnek był nieobrany! Nie bójcie się takiej ilości czosnku - upieczony nie będzie w smaku przypominał surowego, będzie za to mięciutki i kremowy. Polecam upiec kilka nadprogramowych ząbków, bo ja taki swieżutki, cieplutki upieczony czosnek potrafię zjeść bez niczego. Upieczony czosnek obieramy i przekładamy do kielicha blendera.
3) Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
4) W międzyczasie na patelni (na tyle dużej, żeby później zmieścił się na niej makaron z sosem) rozgrzewamy olej. Tofu kroimy w bardzo drobną kosteczkę, wrzucamy na patelnię, dodajemy wędzoną paprykę i sól, i smażymy na rozgrzanym oleju przez około 5-6 minut, rzadko mieszając.
5) Gdy tofu się smaży, do blendera wrzucamy odcedzone i przepłukane zimną wodą nerkowce, płatki drożdżowe i wlewamy mleko. Wszystko blendujemy na jednolitą pastę. Przyprawiamy solą i pieprzem. Zależnie od konsystencji możemy dodać kilka łyżek wody. Sos nie powinien być bardzo gęsty, woda jeszcze z niego wyparuje na patelni.
6) Makaron odcedzamy, i wrzucamy na patelnię. Dodajemy sos, dokładnie mieszamy i dusimy jakieś 2 minutki. Jeśli sos jest zbyt gęsty, możemy dolać odrobinę wody, a jeśli jest zbyt rzadki, możemy go troszkę dłużej potrzymać na patelni, by nadmiar wody wyparował.
Komentarze
Prześlij komentarz