Na początku dość niepewnie podchodziliśmy do tematu marynowania tofu i zastępowania nim sera. Podczas wizyty w Pradze zachwyciła nas wegańska wersja klasycznego czeskiego przysmaku do piwa, marynowanego sera camembert (nakládaný hermelín) w sociální bistro Střecha. Spróbowaliśmy odtworzyć ją w domu (przepis na nakladane tofu jest na naszym blogu). Okazało się, że marynowane tofu może być naprawdę smaczne. Tym razem spróbowaliśmy zweganizować czarnogórski specjał, sir u maslinovom ulju, czyli ser marynowany w oliwie z rozmarynem. Efekt przeszedł nasze oczekiwania!
Składniki (na mały słoik):
- 100-150 g tofu
- ćwierć łyżeczki ostrej papryki
- sok z połowy cytryny
- łyżeczka soli
- szczypta pieprzu
- kilka gałązek rozmarynu
- 2-3 ząbki czosnku
- 1-1.5 szklanki oliwy
Przygotowanie:
1) Słoik wyparzamy gorącą wodą.
2) Tofu kroimy w kostkę. Do miseczki wsypujemy przyprawy (ostrą paprykę, sól, pieprz) i wlewamy sok z cytryny. Dodajemy tofu, dokładnie mieszamy i zostawiamy w marynacie na kilkanaście minut.
3) Na dół słoiczka wkładamy gałązki rozmarynu (można odrobinę zostawić do ułożenia na wierzchu). Czosnek kroimy w cienkie paseczki.
4) W słoiku, na gałązkach układamy kilka paseczków czosnku, następnie kilka kostek tofu (nie wyrzucamy marynaty) i tak na zmianę (aż zyżyjemy całe tofu lub zapełnimy słoiczek do 3/4 wysokości). Na sam koniec możemy położyć jeszcze pozostałe gałązki rozmarynu.
5) Do słoika wlewamy resztę marynaty i oliwę. Oliwa powinna dokładnie zakrywać rozmaryn i tofu (mniej więcej do 4/5 wysokości słoiczka).
6) Słoik wstawiamy do lodówki na 2-3 dni, po tym czasie tofu powinno być już dobrze zamarynowane.
Komentarze
Prześlij komentarz