Wszelkiego rodzaju burki (czyli zawijańce z ciasta filo z różnymi farszami) są na całych Bałkanach jedną z najlepszych opcji na śniadanie czy szybki posiłek w trakcie zwiedzania. Najpopularniejsze są wersje z mięsem i serem, ale w wielu miejscach można również znaleźć w pełni wegańskie burki: w Chorwacji szeroko dostępne są burki na słodko z jabłkami lub wiśniami, a w Bośni i Hercegowinie - burek z ziemniakami i na nim się dzisiaj skupimy. Takowy burek to po prostu płat ciasta filo wypełniony pokrojonymi w kosteczkę ziemniakami ze spora ilością cebuli, soli i pieprzu. Jeśli będziecie w Sarajewie (a bardzo do tego zachęcamy), na burek z ziemniakami (zwany tam krumpiruša) polecamy udać się do Buregdžinica Sač. Wszystkie burki pieczone są tam pod sačem (jest to tradycyjny bośniacko-hercegowiński sposób wypiekania burka), czyli w glinianym lub metalowym naczyniu na rozgrzanym węglu. W Chorwacji natomiast polecamy udać się do sieci piekarni Mlinar (można ją znaleźć w każdym chorwackim miasteczku) na pitę s krumpirom (tutaj ma kształt rulonika). Jeśli jednal (tak, jak my) póki co nie wybieracie się na Bałkany, polecamy burek z ziemniakami zrobić w domu.
Wielbicieli kuchni świata w wegańskich wersjach zachęcamy również do obserwowania nas na Instagramie i Facebooku. Zapraszamy też do zapoznania się z innymi przepisami z BiH na sarajewską baklawę z jabłkami czy tufahije, czyli gotowane jabłka z nadzieniem z orzechów włoskich.
- 1/2 kg ziemniaków
- 1 cebula
- 1/3 plaskiej łyżeczki soli
- 1/4 płaskiej łyżeczki pieprzu
- 1 łyżka oleju (słonecznikowego lub rzepakowego)
- 4 płaty ciasta filo
- olej
Przygotowanie:
1) Ziemniaki myjemy, obieramy i kroimy w bardzo drobną kosteczkę - my każdego średniej wielkości ziemniaka najpierw kroimy na mniej więcej 10 plastrów (wzdłuż) i później na 10 cienkich słupków (w drugą stronę). Następnie słupki kroimy w kostkę.
2) Cebulę ścieramy na drobnych oczkach tarki i dodajemy do ziemniaków wraz z przyprawami i olejem. Dokładnie mieszamy.
3) Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Pojedyncze płaty ciasta filo rozkładamy na blacie, lekko smarujemy olejem, składamy w trójkąt (na ukos) i na dłuższym boku wykładamy kilka łyżek nadzienia (w miarę wąsko). Następnie zaczynamy zawijać ciasto, zaczynając od dłuższego boku. Gdy będzie już zwinięte w rulonik, zaczynamy je zawijać w ślimaka - jeden koniec zaginamy i oplatamy wokół drugim. Gotowego ślimaka przekładamy na papier do pieczenia lub naolejowane naczynie żaroodporne (koniec ślimaka lekko przyciskamy do boku naczynia, żeby się nie rozleciał). Przed włożeniem do piekarnika wszystkie ślimaki dokładnie smarujemy olejem z wierzchu.
4) Przekładamy do piekarnika i pieczemy przez około 35 minut, aż się ładnie zarumienią.
5) Proponujemy podawać z lekko rozcieńczonym jogurtem (u nas sojowy), jak w Sarajewie.
Komentarze
Prześlij komentarz