Kuchnia fińska gościła na naszym blogu tylko raz, kiedy proponowaliśmy przepis na vispipuuro, czyli kaszę mannę z sokiem owocowym. Pod koniec tegorocznej zimy spędziliśmy wspaniały tydzień w Rovaniemi i Helsinkach, gdzie odkrywaliśmy roślinne elementy fińskiej kuchni. Wkrótce opowiemy o niej trochę więcej na Instagramie, ale póki co chcieliśmy zaproponować przepis na fińskie parówki w kremowym sosie, czyli nakkikastike. Nie jest to na pewno danie reprezentacyjne, ale należy do klasyków domowej fińskiej kuchni.
Składniki (4 porcje):
- 3 łyżki roślinnego masła lub oleju
- 1 cebula
- opakowanie roślinnych parówek (u nas z luntera)
- 1 łyżka mąki
- 1 szklanka wody
- 200 ml roślinnej śmietanki (u nas owsiana z oatly)
- sól, pieprz
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 łyżeczka ketchupu
- kilka kropelek sosu sojowego
- purée ziemniaczane (do podania)
Przygotowanie:
1) Na patelni rozgrzewamy olej lub roślinne masło (1 łyżka). Na rozgrzany wrzucamy posiekaną cebulę. Smażymy do miękkości. W międzyczasie parówki kroimy w mniejsze części i dodajemy do smażącej się cebuli. Lekko podsmażamy.
2) W małym garnuszku roztapiamy pozostałe masło, dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy. Następnie podsmażamy przez kilka minut, aż nasza mieszanina nabierze odrobinę ciemniejszego koloru. Powoli dodajemy gorącą wodę, dokładnie mieszając. Do rozmieszanej mąki z wodą powoli wlewamy śmietankę, znowu dokładnie mieszając. Lekko podgrzewamy, w międzyczasie doprawiamy solą, pieprzem, musztardą, ketchupem i sosem sojowym. Dokładnie mieszamy i na sam koniec do sosu dodajemy podsmażone wcześniej parówki z cebulą. Chwilę razem dusimy.
3) Gotowy sos serwujemy z ziemniaczanym purée.
Komentarze
Prześlij komentarz