Tajlandia - Oszukana sałatka z zielonej papai z kalarepą (Som Tam)

Gdzieś kiedyś w knajpce z tajskim jedzeniem zamówiliśmy sałatkę z zielonej papai. Okazała się być okrutnie ostra i albo zielona papaja przypomina smakiem kalarepę, albo zamiast sałatki z zielonej papai zaserwowano nam sałatkę z kalarepy... Jedno czy drugie, okazało się szybko, że taka sałatka jest całkiem nieskomplikowana w przygotowaniu, więc zaczęła się coraz częściej pojawiać na naszym stole.

Jest jeden szkopuł - sos rybny. Jest to nieodłączny składnik tej sałatki i jej smak bez sosu będzie znacznie inny. My użyliśmy kapitalnego wegańskiego sosu rybnego, który udało nam się zakupić, ale istnieje również wiele przepisów na tenże sos, np. Jadłonomia.


Wykluczając problem sosu rybnego, sałatka ta nie powinna nam stworzyć już żadnych innych!

Składniki (3-4 porcje):
- 2 kalarepy
- 4-5 łyżek słonych fistaszków
- kilkanaście pomidorków koktajlowych
- 100 g fasoli szparagowej
-  sok z 3 limonek
- 5-6 łyżek sosu rybnego
- łyżka cukru trzcinowego
- szczypta ostrej papryki
- ćwierć pęczka kolendry
- ćwierć pęczka szczypiorku

Przygotowanie:
1) Kalarepę obieramy i kroimy w słupki. Wrzucamy do sporej michy.

2) Fasolę szparagową obieramy i gotujemy w osolonej wodzie przez około 7 minut. Odkładamy na bok i czekamy aż wystygnie.

3) Pomidorki koktajlowe kroimy na pół i dorzucamy do kalarepy.

4) Przygotowujemy sos rybny z przepisu lub używamy gotowego. Sos rybny, sok z limonek, cukier, ostrą paprykę i drobno posiekaną kolendrę łączymy, przygotowując sporą ilość "marynaty", która powinna być lekko słodka, trochę kwaśna, ostra i dość rybna w smaku.

5) Sos wlewamy do miski z kalarepą i pomidorami, dodajemy fasolę szparagową, solone fistaszki i poszatkowany szczypiorek. Wszystko dokładnie mieszamy.

6) Możemy jeść od razu. Serwujemy ze sporą ilością marynaty, dzięki czemu sałatka będzie miała bardzo charakterystyczny posmak.

Komentarze

Prześlij komentarz